Kochamy kryminały, ponieważ wciągają w świat zagadek, złożonych osobowości i czarnych historii. Ten dział literatury cieszy się ogromnym zainteresowaniem czytelników od dobrych kilku lat. W aktualnych trendach pojawiają się zarówno nowe tytuły, jak i nowi autorzy. Są jednak takie pozycje, których nie można pominąć!
Prezentujemy najlepsze książki kryminalne tego roku, od których nie będziesz mógł się oderwać. Gwarantują wartkie akcje, zaskoczenia i wbijają w fotel. Kiedy będziesz myślał, że wszystko jest jasne, niespodziewany splot zdarzeń zupełnie zmieni Twoją tezę.
-
Remigiusz Mróz „Obrazy z przeszłości”
Mistrz polskiego kryminału w tym roku zaskoczył 4. z serii opowieścią o Sewerynie Zaorskim, patomorfologu, który specjalizuje się w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych z przeszłości. Akcja dzieje się w Żeromicach, gdzie 20 lat temu zaginęła bez śladu jedna z mieszkanek. Gdy Zaorski i policjantka Kaja Burzyńska przypadkiem natrafiają na tropy zapomnianej zbrodni, mieszkanki i mieszkańcy niewielkiej miejscowości będą musieli zmierzyć się z okrutną prawdą, która zburzy ich spokój. Od tej książki naprawdę nie można się oderwać, ponieważ każdy rozdział rozbudza w czytelniku natychmiastową chęć poznania kolejnego.
-
Katarzyna Bonda „Zimna sprawa”
„Zimną sprawą” królowa polskiego kryminału znów otwiera rozdział z życia psychologa kryminalnego – Huberta Meyera. Autorka twierdzi, że swojemu bohaterowi zleciła najtrudniejsze do rozwiązania zadanie. Akcja rozgrywa się w Poznaniu, gdzie odkryto zwłoki zaginionej przed laty matki z trójką dzieci. Okazuje się, że za tym morderstwem kryje się coś jeszcze. Wskazuje na to nietypowy sposób pochówku. Bonda tą powieścią utrzymuje swój literacki poziom – kryminał wciąga, ponieważ pisarka łączy wątki kryminalne, społeczne i rodzinne. Dużo jest kontrowersji na tle współczesnej polskiej rzeczywistości. Przewijającym się wątkiem jest działalność sekt i ich wpływ na społeczeństwo.
-
Marcin Meller „Czerwona ziemia”
To udana próba dziennikarza, który po raz pierwszy sięgnął w swoim dorobku do takiego gatunku. W fabule nie brak sensacyjnych zwrotów i wartkiej akcji – wszystkiego, czego potrzebuje dobry kryminał. Rzecz dzieje się w Afryce, a temat dotyczy relacji ojca i syna. Wiktor Tilszer, w 1996 roku jako młody dziennikarz, przeżywał przygodę życia, przemierzając wzdłuż i wszerz kontynent Czarny Ląd. W 2020 roku Marcin Tilszer, jego syn podąża śladami taty do Ugandy. Nie dociera jednak do Gulu – miejsca, w którym ponad dwie dekady wcześniej jego ojciec prawie ledwo uszedł z życiem. Wiktor rusza na poszukiwanie syna.
-
Max Czornyj „Wielbiciel”
Młody prawnik, a z zamiłowania pisarz to wschodząca gwiazda polskiego kryminału. Czornyj od paru lat tworzy bestsellery, a „Wielbiciel” udowadnia, że jest doskonały w swojej profesji. W książce czytelnik odkrywa trzy różne osoby, ich historię, a także obsesję, która ich łączy. Fabuła rozpoczyna się od kampanii wyborczej, w której ginie kandydatka na prezydenta. Sprawa jest niejasna, ponieważ nie wiadomo tak naprawdę, czy było to samobójstwo, czy morderstwo. Fabuła komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy urywa się ślad po kilkuletniej dziewczynce. Czy te zdarzenia coś łączy?